Czas leci a my nadal go nie doceniamy


 Dzisiaj obudziłem się z dobrym poczuciem humoru, wiedziałem że będzie fajnie. Poleciałem do sklepu z akcesoriami do telefonów. Tydzień temu zepsuł mi się kabel USB do Iphone'a, wczoraj sytuacja się powtórzyła. Tylko tym razem poszedł nieoryginalny kabel za 20 zł. Niestety nie ładował jak powinien, bo Iphone 5 i system iOS7.0 włączył funkcję rozpoznawalności oryginalnego kabla. Masakra. Zaczynam zauważać wady tych telefonów. Jeżeli ma się nieoryginalną ładowarkę, to procesor telefonu wykryję taką informację, więc lepiej uważać, jak się obsługiwać by się nie zepsuło, bo potem trzeba płacić 70-200 zł w sklepie za nową.


 



Po południu pojechałem do Nikoli. Trochę się pośmialiśmy i porobiliśmy z siebie idiotów. W sumie w każdym tkwi trochę dziecka, przez całe życie, więc i tego nie trudno zauważyć we mnie.
Było naprawdę śmiesznie. Trochę pogadaliśmy.






 Na powitanie zrobiła mi naleśnika z dżemem i polewą czekoladową.
Myślę, że wpłynie to bardzo korzystnie na mój żołądek, któremu doskwierają okropne bóle brzucha od niewłaściwego odżywania się.



Naleśniki to nic - jak na ten dzień - w porównaniu do kolacji, przy sosach!



I te chwile też będę dobrze wspominał.



 Złą wiadomością jest to, że czas leci. 
Dobrą wiadomością jest to, że ty o nim decydujesz.







Polecam jedną z moich najbardziej pozytywnych piosenek


 

Nie trudno zauważyć, jak szybko płynie czas, nie musimy się brać za proste doświadczenia naukowe, by to zauważyć. Nie trudno spojrzeć na zegarek i zastanowić się, jak już sporo czasu minęło. Wróćmy do wspomnień, do tego co było i już nie wróci. Możemy otworzyć album rodzinny i przejrzeć wszystkie znajdujące się tam fotografie. To w sumie niezbyt motywujący wpis, ale nie będę pisał o samych pozytywnych rzeczach, nie można aż tak wychwalać go, ale to naprawdę niesamowite uczucie móc żyć i przypominać sobie ile przeżyliśmy, jak stawialiśmy pierwsze kroki, jak dziadkowie opowiadali nam swoje historie życiowe, jak mieliśmy swoją ulubioną zabawkę, nasze zadrapane nogi przez głupie zabawy, choć były dla nas strasznie pocieszające, nasze urodziny w gronie najbliższych, duże zakupy z rodzicami, jeżdżenie w wózkach, tyle szczęścia, gdy dostawaliśmy pieniążka na lody, wakacje, o których nie trudno zapomnieć, pierwsze imprezy, pierwsze kłótnie, które i dzisiaj nas śmieszą, pierwsze wyjazdy i wycieczki oraz wypady rodzinne, pierwsze wyzwiska, wylane łzy, dziecięce podrywy, zakazy rodziców… pamiętacie? Większość z tych wydarzeń już dawno mamy za sobą i wiele z nich, mimo upływającego czasu, wciąż tkwi w głowie.



 



Czy tak trudno to docenić?
Tak źle było?
Było i będzie, ale czuć że też było i będzie zajebiście.



 








Czas leci a my nawet nie zastanawiamy się nad tym, jak szybko. Minie jak jeden dzień. To już przykre, prawda? Niestety, człowiek nie ma wpływu na uciekający czas, który ciągle nas goni. Paradoks… Ucieka a zarazem goni. Nie tylko czas przemija, ale i ludzie, dzisiaj jesteśmy tu a nim się obejrzymy za siebie, to może nas już nie być. Chcielibyśmy wrócić do tamtych czasów, do pewnych chwil i to samo stwierdzimy za 20 lat, potem za 40. A nie? Przekonasz się w swoim czasie, jeżeli jeszcze Ci mało, by w to uwierzyć.



Weź nic, oprócz zdjęć. Zostaw nic, prócz śladów. Zabij nic, oprócz czasu.



Życie jest naszym najcenniejszym towarem, ale jak go marnujemy? Widzisz to? Zbyt wiele czasu tracimy śpiąc całymi dniami, martwiąc się i narzekając. Śpimy, pracujemy, za mało wykorzystujemy czas. Pozostało nam mniej dni, niż myślisz.

12 komentarze:

  1. Dokladnie, w kazdym z nas tkwi choc mama czesc dziecka, nikt z tego Mie wrosnie, musimy tylko dobrac odpowiednich ludzi ktorzy nas beds kochac <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Czas leci, a my dalej trwamy i działamy! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. To przykre, lecz prawdziwe..nim się obrócimy, a zostaniemy dziadkami haha :c
    Kurcze..piszesz, że ten wpis nie jest motywujący,
    a wręcz przeciwnie! Jest :D
    Uświadomiłem sobie jak czas zapierdala i mam chęć wykorzystania go w 100 % :D /P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i trzeba wracac do niego bo zapominamy o tym :D

      Usuń
  4. Masz rację :) ja niedawno zauważyłam ile czasu marnuję na siedzenie w internecie a w tym czasie mogłabym wziąć się w garść i na poważnie poszukać pracy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak masz pasje w internecie np. blogowanie to połącz to z pracą

      Usuń
  5. "Czas to nie dro­ga szyb­kiego ruchu po­między kołyską a gro­bem, czas - to miej­sce na za­par­ko­wanie pod słońcem. "
    podrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Thanks for your comment :) See ya later

 

Blogger news

Najlepsze Blogi

Twitter Updates