Takie tam widoczki :
Wczoraj wieczorem poszedłem do jobcentre, ktory mieścił się na Soho, czyli dzielnicy homoseksualistów. Tak samo w Anglii znajdziemy sporo innych dzielnic, np. Tak jak ostatnio murzyńska, muzułmańska, żydowska, itp. Powiem Wam że cieszy mnie to, że ludzie tutaj rozumieją i widza różnice pomiędzy orientacja seksualną a charakterem człowieka. Rząd zrozumiał i wstyd mi za nasz Polski rząd, w którym tkwią same katolickie, stare bezmózgi, którzy maja górę przekonania, choć już nawet nie chodzi o to co głosi kościół i że ingeruje w politykę. Wiara powinna być kwestia indywidualna, a kościół nie powinien mieć głosu w demokratycznym państwie, gdzie są ludzie o rożnych wyznaniach, kolorach skory, kulturach, orientacjach oraz potrzebach społecznych. Sami zobaczcie. Jest to dzielnica artystycznych dusz, po drodze zauważyłem dwie bodajże wytwórnie: 20'century Fox Filmi i Warner Bros
Są tutaj kluby dla wszystkich ale gdzie tolerancja jest wymagana. W tym kraju jest duże NIE dla rasizmu i homofobii. Wiadomo, można spotkać rożnych ludzi, mam na myśli jeszcze tych bezmózgów. Jak napisałem są kluby, sklepy, restauracje, puby, firmy i mieszkania. A w środku dzielnicy - Soho Park.
Przy okazji odwiedziłem fryzjera:
W poniedziałek zaczynam pracę, nareszcie. To prawda, drogo jest tutaj. 100 funtów starczy na tydzień- dwa tygodnie. Oczywiście jeżeli mowa o transporcie i wyżywienie. Od piątku możliwe, że będę już na socjalnym mieszkaniu. Cieszę się. Wszystko idzie w dobrym kierunku.
Kochaj życie i nigdy się nie poddawaj
Wujek Maks odwiedził młodego - Aleksa. Strasznie się ucieszył, że odprowadzę go z Darią do przedszkola. Tyle szczęścia w nim było. Dzisiaj poczułem się jak ojciec odprowadzający swojego synka. Miłe uczucie. To nie to samo co kiedyś, kiedy chodziłem czasami po brata do przedszkola, jak byłem w podstawówce teraz to już stara dupa ze mnie.
W tej fryzurze jest doroślej :3 / A
OdpowiedzUsuń