tag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post3589680449047331261..comments2023-05-27T14:11:56.802+02:00Comments on Maks Rutkowski: Wszyscy brniemy przez piekloAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/15327028641557442263noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-64046568404230980412015-03-24T20:01:00.337+01:002015-03-24T20:01:00.337+01:00Trzymam kciuki Maks! Trzymam kciuki Maks! Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-59543771899155048582015-03-20T17:50:31.800+01:002015-03-20T17:50:31.800+01:00Nie jest łatwo z tego wyjść. Przychodzą nawroty, s...Nie jest łatwo z tego wyjść. Przychodzą nawroty, są jak labirynt. Polecam zajrzeć do odpowiedniej instytucji: może nie Monar, a grupy Anonimowych Narkomanów lub pogadać z jakimś doświadczonym terapeutą. Polecam Ci to z czystym - od dwóch lat - sercem. vxyvxhttps://www.blogger.com/profile/06894739031682938323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-88293964678228451912015-03-20T16:48:33.239+01:002015-03-20T16:48:33.239+01:00Tb sie udalo, zyjesz. Narkotyki to podpis ze śmi...Tb sie udalo, zyjesz. Narkotyki to podpis ze śmiercią.. mało ludzi ma tego swiadomosc.. a wiec ciesze sie bardzo ze z tego wyszles, ale tez nie na zawsze.. smutne ale prawdziwe.. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-36911723170556404402015-03-20T16:17:06.763+01:002015-03-20T16:17:06.763+01:00Maks, jestem z Ciebie dumna. Wiele osób nie potraf...Maks, jestem z Ciebie dumna. Wiele osób nie potrafi przyznać się do błędu lub nie zauważają go w sobie. Ale Ty potrafisz i chcesz naprawiać te błędy. Najbardziej w Tobie podoba mi się to, że pracujesz nad sobą i dążysz do własnych celów, które sam sobie wyznaczasz. Jesteś jedną z osób, które można stawiać ludziom za autorytet. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-51491232045837252042015-03-19T22:24:55.219+01:002015-03-19T22:24:55.219+01:00Napisanie tego posta musiało być trudne. Pisanie o...Napisanie tego posta musiało być trudne. Pisanie o sobie, swoich problemach. Post daje do myślenia i do poważnych przemyśleń. Tym wpisem zyskałeś jeszcze więcej w moich oczach. Powinieneś być z siebie dumny tak jak ja jestem z ciebie choć to pewnie mało znaczy dla ciebie. Mam nadzieję że kiedyś poznam cię osobiście. Dla mnie jesteś wielkim człowiekiem. Potrafisz wyciągać wnioski ze swoich błędów i starsz się je poprawić nie wszyscy to potrafią robić a ty jesteś w tym konsekwentny. Pozdrawiam Cię ciepło :)Matyldahttps://www.blogger.com/profile/07441375283179460369noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-81201673516419223502015-03-19T22:20:38.329+01:002015-03-19T22:20:38.329+01:00Cześć, stosunkowo niedawno zaczęłam czytać Twoje w...Cześć, stosunkowo niedawno zaczęłam czytać Twoje wpisy. Jesteś inteligentny i mimo Twojego młodego wieku widzę że patrzysz na świat bardzo racjonalnie. Można mieć z Tobą kontakt, bardziej prywatny? Chciałabym o czymś porozmawiać. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-49457315703268165742015-03-19T22:18:37.402+01:002015-03-19T22:18:37.402+01:00Brawo Maks! :) Czekałam na ten moment, w którym pr...Brawo Maks! :) Czekałam na ten moment, w którym przejżysz na oczy. Od dłuższego czasu przyglądałam się jak opadasz na dno i trzymałam kciuki, żebyś odbił się zanim będzie za późno. Najbardziej bolało to, gdy widziałam, że wartości, o których z entuzjazmem opowiadałeś mi jeszcze w Bułgarii, nie mają już dla Ciebie znaczenia. Mam nadzieję, że jak najszybciej całkowicie wrócisz do "świata żywych". Może jeszcze kiedyś nadarzy się okazja, abyśmy się spotkali i mogli chwilę porozmawiać. :) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-2447406537594820892015-03-19T22:06:00.540+01:002015-03-19T22:06:00.540+01:00Zaskoczyłeś mnie, wiedziałem że coś w tobie siedzi...Zaskoczyłeś mnie, wiedziałem że coś w tobie siedzi. Niestety choć sam na pewno powiesz że jeśli cię nie znam to nie mam prawa cię oceniać, to powiem że widać po tobie że nie da się tobie pomóc.. ty sam musisz to zrobić. I cieszę się że teraz to robisz, wkońcu.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-2147869225070843082015-03-19T22:02:38.074+01:002015-03-19T22:02:38.074+01:00Widzisz,a jednak ludzie piszący, że się zmieniłeś ...Widzisz,a jednak ludzie piszący, że się zmieniłeś mieli po części racje, dostrzegli to. Trzymam kciuki, aby udało Ci się z nałogiem i świetny wpis. Pozdrowienia :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-16279188443294474442015-03-19T22:01:57.774+01:002015-03-19T22:01:57.774+01:00Nie spodziewałam się takiego tematu.. Każdy ma jak...Nie spodziewałam się takiego tematu.. Każdy ma jakieś uzależnienie, mniejsze, większe, gorsze czy lepsze ale zawsze uda się z tego wyjść jeśli tylko sam w środku poczujsz sile i motywacje. A ty jesteś naszą motywacją, pamiętaj Maks że nie straciłeś wszystkich. Jesteśmy w stanis zrozumieć że czasem życie się sypie i nie zawsze wczas się opamietujemy. Ty dotarles do tego, jesteś mądrym człowiekiem, znajdziesz prawdziwe życie. Trzymam mocno kciuki za Cb, pisz jak najczęściej. Pati xAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-423833560576461090.post-82722006795341004202015-03-19T22:00:01.515+01:002015-03-19T22:00:01.515+01:00No od sierpnia mega sie zmieniles, brakuje mi tych...No od sierpnia mega sie zmieniles, brakuje mi tych spotkan z nami Twoich wpisow i tegi ze z nami jestes, popadles w to z czego ja sie wydostalam, tak myslalam ze z Toba sie cos zlego dzieje ale mam nadzueje ze juz z tym skonczyles chociaz na chwile 2D Anonymousnoreply@blogger.com